gru 16 2017

Święte Cesarstwo Wenetów cz 2 obyczaje


Komentarze: 0

Cytaty z Germania Tacyta o obyczajach Germanów za przekładem Adama Naruszkiewicza:

„Gdzie nie znajome nam pierwej z królami swoim wojna odkryła.(...) Germanie są właściwymi ziemi swojej rodakami nie mając nic wspólnego z przychodniami obcych narodów. Naznaczają trzech synów z których poszły imiennicze narody.” (Lech, Czech i Rus) „Oni zaszczepili Marsów, Gambrywów, Swewów i Wandalów.” Nazwisko German jest nowe i świeżo nadane.” „Powiadają nawet, że Herkules w ich kraju znajdował się idąc do bitew przed innymi bohaterami go opiewają.” „Mają jeszcze pewien rodzaj pieśni, zagrzewają serca do boju i z niego o losie przyszłego powodzenia wróżą. Jest to raczej zbiór dźwięki niżeli słów. Naród germanów nigdy się obcymi małżeństwami nie zmieszał i zawsze był czystym, własnym i sobie samemu podobnym narodem. Sama posada i przyrodzenie kraju wyzwyczaiła ich do znoszenia głodu i zimna. Zboża rodzi dostatku, owoców niewiele, liczne obory są u nich najmilsze dostatku.” „Nie nader są oni troskliwi o takowe nabytki i użycie. Widać tam często srebrne naczynia (…) w równie lekkim poważaniu jak gliniane. (…) Mieszkańcy głębiej, prostym i staroświeckim sposobem towar za towar biorą. Pieniądze chwalą stare z dawna znajome, obrączkowe, z wybitym wozem podwójnym. (…) Mocniejsza u nich piechota przeto ją z jazdą mieszają, stawiając na czele młódź wybraną tak zaś szybka, ze konnych biegiem dościga.(...) Każdy powiat stu ludzi wystawia (…) ciała pobitych nawet w watpliwych bitwach z placu zbierają. Największa hańba stracić tarczę: takowy bezecnik nie ma więcej miejsca ani w radzie, ani w ofiarach. Wielu w tych razach zostając, z własnej ręki powrozem niesławy dokonali. (…) Władza atoli królów nie jest swobodna ani nieograniczona, przykładem raczej i szacunkiem osobistej cnoty niżeli rozkazem przywodzą. Karać więzić ni smagać nikomu prócz kapłanów nie wolno. (…) Obrazy pewne z proporcami z gajów świętych idąc do potyczki wynoszą. (…) Przytomne niewiasty, uporem próśb zarzutem własnej piersi, a żywemi wyrazami niewoli swojej, której się germanowie bardziej niźli własnej lękają. Jakoż te miasta u nich najwierniej w przymierzach stoją, które w zakładzie szlachetne panienki dają. Upatrują oni w płci żeńskiej coś świętego i prorockiego: nie odrzucają rad nie gardzą wyrokami. Widzieliśmy za czasów Wespazjana Weledę, długo od gminu jakby za boginię mianą. Przed nią Auryni i wielu innym podobną cześć oddawano nie z pochlebstwa wprawdzie, lecz ani jeszcze przyznając aby to jakie bóstwa były.(...) Część Swewów Izydzie także pokłon oddaje. (…) Zawierać bogi w ścianach, albo pod ludzkimi wizerunkami kłaniać, mają za rzecz niegodną ich majestatu. Gaje im tylko i lasy świecą a odludne owe ustronia boską mieszkalnią być mieniąc, z poszanowaniem na nie patrzą. Żadnego narodu nie masz co by tak pilnie losów i wrózek postrzegał. (…) Na powszechnej radzie kapłan narodowy (…) tajemnice wykłada. W przypadku niepomyślenej odpowiedzi już się tego dnia więcej radzić nie godzi. (…) Zwyczaj postrzegania lotu i gwaru ptaków jest im znajomy, właściwsza atoli przypatrywać się obrotom końskim i czynić stąd wnioski na przyszłość. Chowią się te konie publicznym kosztem w tych samych lasach i gajach. We wróżki najznakomitsze mają poważanie nie tylko we gminie, ale w celniejszych nawet i w duchowieństwie.(...) O sprawach lżejszej wagi radzi starszyzna o główniejszych wszyscy. (…) Schodzą się w pewnych dniach kiedy księżyc jest w nowiu, albo w pełni rozumiejąc, ze te pory są najpomyślniejsze do zaczęcia obrad. Nie mierzą czasu dniami jako my, ale nocami (…) Wolno tez na sejmie obwiniać złoczyńców i gardłem karać. (…) Szukają z nimi obcy przymierza, wyprawując poselstwa (…) a odgłosem ich potęgi same się wojny kończą. Jeśli rzeczpospolita zaległa długim pokojem (…) młódź wszelka która się tam porodziła idzie do tych krajów gdzie się wojna toczy. (…) Nie lubią gnuśności i próżniactwa. (…) W czasie pokoju bawią się nieco myślistwem więcej jednak czasu na biesiadach trawią. (…) Mają zwyczaj dawać starszyźnie podatek ze zboża i bydła; kazdy to czyni lecz z dobrej woli. (…) Najchętniej przyjmują upominki sąsiedzkie. (…) Posag nie żona mężowi lecz mąż żonie daje. (…) w pierwiastkach zamęścia ostrzega się, że jako idzie w równy podział prac i niebezpieczeństw i że wspólna jej być powinna w każdej dobie pokoju i wojny cierpliwość i przewaga. (…) W tak ludnym narodzie rzadko kiedy o cudzołóstwie słychać. Każda tak się łaczy z mężem jak by z jednym ciałem i jednym życiem. Nie znają tam żartować z występków ani sromoty modą zasłaniać kto by się dopuścił lub wyrządził (…) nie masz miłosierdzia. (…) Więcej tam wiążą dobre obyczaje niż gdzie indziej dobre prawa (których nie mają).(...) Dościga siebie płeć oboja stanem. (…) Żaden kraj z taką lubością gości nie przyjmuje. Zamykać drzwi przed kim za wielką niegodziwość uchodzi. Gospodarz częstuje według swojej przemożności a gdy mu już w spiżarni nie dostawa staje się przewodnikiem do sąsiedzkiego domu gdzie lubo nie proszeni równą znajdują ochotę. Nie masz różnicy między znajomymi i nieznajomymi jeśli o co poprosi wychodzący chętnie mu dadzą, proszącemu też wzajemnie gospodarzowi nigdy nie odmawia. Radzi są bardzo upominkom atoli biorąc i dając nie kładą obowiązków. (…) Przetrwać cały dzień i noc na pijatyce nie masz wstydu (…) Bywa i to, ze podczas bankietów czynią przeprosiny, szykują małżeństwa, układy (…) Swobodne żartów stołowych wynurza najskrytsze tych prostych i nie obłudnych ludzi tajemnice. Nazajutrz roztrząsają na trzeźwo co wczoraj w pełni wylanego z trunkiem serca ułożyli. Radzą się gdyż zmyślać nie umieją. (lubują się w igrzyskach) nie bierze się za to jednak żadna nagroda cały zysk ukontentowanie patrzących. (…) Zyski z lichwiarstwa nie znajome (…) Mówiłem com o wszystkich germanów rodzie i obyczajach w powszechności mógł zebrać.(...)

Mówimy teraz o Swewach, którzy większą część germani zastąpili, nie jest to osobny i udzielny naród, ale składa się z wielu innych róznych od siebie rodem i nazwiskami lubo się wszyscy powszechnym imieniem Swewów nazywają. Tym się od innych germanów róznią, że zaczewsuja włosy do tył i węzłem je ujmują. (…) Semnonowie za najdawniejszych i najznaczniejszych ze Swewów się uważają dowodzą tej starożytności samą religią. Utwierdzają się w tym mniemaniu potęgą swoją – składa się ich naród ze stu powiatów a dla wielkości sił krajowych mienią się być głową wszystkich Swewów.”

Zestawiając to co napisał Tacyt z tym co tysiąc lat później pisano o Słowianach zastanawiamy się kto od kogo zżynał bo to dosłownie to samo :-)

„(…) nie znajdziesz między nimi złodziei ani oszustów(…) Nie obawiają się żadnego podstępu, bo go sami nie uprawiają.(…)” Żywot św Ottona.

„Nikt nie znał słowa „moje”, lecz na kształt życia mniszego mieli – „naszym” ustami, sercem i czynem ogłaszali. (…)” Kosmas

„Posiadają oni wiele cnót przyrodzonych. Są bowiem nadmiernie gościnni, a rodzicom swoim nadzwyczajna cześć wyrządzają. Nie ma też ani jednego ubogiego ani żebraka między nimi. Skoro bowiem którego choroba osłabi, lub starość sił pozbawi, oddają go pod opiekę spadkobiercy, a ten z największą ludzkością o niego ma staranie (…) nie masz w świecie gościnniejszego narodu od Słowian.” Helmold

„Co do obyczajów i gościnności nie znalazłbyś narodu, który by zacniejszym był i dobrotliwszym.”

Adam z Bremy

Lew Mądry oprócz innych cnót słowiańskich wymienia wierność i wstydliwość niewiast słowiańskich. Prokop pisze „Prosty ich umysł nie zna złości ni fałszu”.

„A gdy [dziecię] dorośnie, to jeżeli jest mężczyzną, żeni go i wypłaca za niego dar ślubny ojcu dziewczyny, jeżeli zaś jest płci żeńskiej [dosł. kobietą], wydaje ją za mąż i płaci dar ślubny jej ojcu. A dar ślubny [jest] u Słowian znaczny, w czym zwyczaj ich [jest] podobny do zwyczajów Berebrów. Jeżeli mężowi urodzą się dwie lub trzy córki, to one [stają się] powodem jego bogactwa, a jeżeli mu się urodzi dwóch chłopców, to [staje się] to powodem jego ubóstwa.” Ibrahim ibn Jakub

„Znajdują się tam również sztandary (stanice), których nigdzie stąd nie zabierają, chyba że są potrzebne na wyprawę wojenną i wówczas niosą je piesi wojownicy.”

„konia, którego uważają za coś największego i czczą jak świętość. Rzuciwszy następnie losy, przy których pomocy już wcześniej badali sprawę, podejmują na nowo wróżbę przez to niejako boskie zwierzę.”

„przez losy oraz przez konia, jak wyżej powiedziano, pilnie badają, jaką ofiarę stosowną winni kapłani złożyć bogom. „

Thietmar

„Ich młodzieńcy są bardzo zręczni i zwinni, przeto przy zdarzającej się sposobności wypadają z znienacka na żołnierzy, tak iż wyprawione przeciw nim wojska nigdy wiele im nie zaszkodzą.”

Konstanty Porifirogenita (X w.)

Prokop w VIw pisząc o Słowianach: „Każdy bowiem jest słusznego wzrostu i bardzo silny”. Potwierdza to cesarz Maurycjus w VIIw: „Znoszą cierpliwie mróz i gorąco, obnażenie ciała i niedostatek żywności” Witukind w Xw pisze: „Jest to lud twardy i pracowity (…) a co dla naszych zbytnim się zda ciężarem, Słowianie za igraszkę sobie to mają”

Lew Mądry z IXw zaświadcza: „Wola swobodny i niezbyt zatrudniony żywot prowadzić, niż wielkimi zachody o dobre jadło niż bogactwa się starać”

Jednak skoro nikt od nikogo nie zżynał to nie da się ukryć iż cywilizacja Słowian nie zmieniła się przez tysiąc lat nawet o jotę , dalej mieli identyczne obyczaje i zwyczaje, dalej używali konia do wróżb, dalej czcili święte gaje mówili, że wywodzą się od trzech braci, dalej zachowywali obyczaje nie znali fałszu, kłamstwa ani chciwości przez tysiąc lat pozostali niezmienni. Co prawda tysiąc lat później ich imperium nie było już tak potężne i niezwyciężone, nie budziło też już mistycznego lęku znacznie się skurczyło, uległo wewnętrznym podziałom, nie miało już ochronnego pasa, ale obyczaje i szczerość pozostały niezmienne. To nie tylko zadziwiające, nie mające odpowiednika w historii, ale wręcz niewyobrażalne dla nas. Jak to możliwe? W czym tkwi tajemnica tego cudu? Na pewno nie w genetyce bo geny mamy takie same jak nasi przodkowie a jednak teraz jesteśmy kłamliwi, chciwi, egoistyczni i wredni jak inne ludy – co najwyżej odrobinkę mniej :-)

Niewątpliwie rzuca się w oczy zadziwiająco wysoka pozycja kobiet nie spotykana gdzie indziej z której do dziś pozostało sporo co zadziwia obcokrajowców, ale sama wysoka pozycja kobiet niczego nie tłumaczy jako iż do dziś istnieją społeczeństwa matryjarchalne a jednak nie ma tam tak zadziwiających przymiotów jakie królowały u nas przez tysiąc lat ogólnie nic tego nie jest w stanie wytłumaczyć a jednak fakty są uderzające. Jest jednak coś szczególnego o czym pisał Tacyt:

„Upatrują oni w płci żeńskiej coś świętego i prorockiego: nie odrzucają rad nie gardzą wyrokami. Widzieliśmy za czasów Wespazjana Weledę, długo od gminu jakby za boginię mianą. Przed nią Auryni i wielu innym podobną cześć oddawano nie z pochlebstwa wprawdzie, lecz ani jeszcze przyznając aby to jakie bóstwa były.(...) Część Swewów Izydzie także pokłon oddaje.(...) Żadnego narodu nie masz co by tak pilnie losów i wróżek postrzegał.”

Z późniejszych dziejów słowiańszczyzny znamy Kapłanów – Bogów jak Wsiesław choć Nestor zaznacza, że kobiety również posiadają te dary – choć oczywiście nie nazywa tego darami, ale jeszcze w jego czasach wywierają oni duży wpływ na lud z którym oczywiście walczy kościół słowem i mieczem :-) Jasno też na ten temat pisze Kosmas. Kim w istocie były Królowe Boginie, kapłanki czy czarodziejki jak pisze o nich Kosmas? Niewątpliwie skoro przez tysiąc lat utrzymywały taką doskonałość obyczajów nieosiągalną nigdzie indziej musiały być Prawdziwymi Boginiami i to wyjątkowo potężnymi Boginiami. Czy możemy gdziekolwiek indziej znaleźć jakąś analogię kobiet prawdziwych Bogiń wywierających wpływ na społeczeństwa w których się pojawiają ?

Takie, krainy otoczone i niedostępne, zamieszkiwane przez społeczeństwa nie znające nieprawości znamy z mitów. W Buddyzmie tybetańskim takie miejsca nazywa się pejul, ukryte krainy, święte miejsca w których kwitnie prawość. Pejul są takimi przez pewien czas a później przestają być ukryte i nie jest już w nich tak doskonale. Wymienia się wiele takich krain Butan, Odijana, Tugdzia są to miejsca które w pewnym okresie są centrami nauk duchowych. Jedną z bardziej znanych takich krain była Szambala, która zgodnie z przepowiednią została zniszczona kiedy pojawiła się nowa fałszywa religia i tam przybyła której wyznawcy mordowali z imieniem swego boga na ustach i szerzyli kłamstwo i nieprawość. Wróć!!!

Do krainy prawości i szczęśliwości zaczynają przenikać wyznawcy nowej religii, którzy szerzą kłamstwo, nieprawość, chciwość, materializm i mordują z imieniem swego boga na ustach? Przecież to się zdarzyło u nas na tej ziemi! Przyszła nowa religia nauczyła nas chciwości, kłamstwa, nienawiści, egoizmu rozszerzyła skrajny materializm i mordowanie w imieniu swego boga!

Czyżbym mieszkał w świętym miejscu gdzie kiedyś kwitła ziemska Szambala? To święte miejsce to według mitów kraj Dakiń czyli Kobiet Bogiń!

Skoro tak jest to czas się zacząć bać :-) Zgodnie z mitami w takich miejscach gdzie jest moc Bogiń nie wolno kłamać i być nieszczerym (tak postępowali nasi przodkowie), trzeba wyzbyć się chciwości, egoizmu i działać dla dobra innych (jak czynili nasi przodkowie) bo inaczej nasze zło obraca się przeciwko nam spotęgowane i powstaje piekło na ziemi, krew leje się strumieniami i pojawia się bezgraniczne cierpienie spowodowane naszym złem. Teraz rozumiem czego wszyscy chcą emigrować za chlebem, mądrzy ludzie :-) Oczywiście jest też druga możliwość można tu zostać i od Łaby do Dniepru nie kłamać, być dla siebie miłym pomagać sobie, dbać aby wszyscy byli szczęśliwi i poświęcać się praktykom duchowym – żartuję – wiem, że ten numer nie przejdzie, wolimy cierpieć w końcu przez ostatnie tysiąc lat trochę się do tego przyzwyczailiśmy i jesteśmy dumni z tego cierpienia :-) Dumnie nosimy go na czole, nawet gadali, ze jesteśmy Chrystusem narodów :-) Tyle, że to cierpienie jest wynikiem naszych negatywnych czynów więc tak naprawdę nie ma się czym chwalić :-) Lepiej jednak wiać za granicę i tam zaspokajać swoją chciwość i w miarę bezkarnie rozbudowywać swój egoizm łgając jak pies – bo tam wolno a nawet polecane i nazywa się to tworzeniem wizerunku, nlp czy jakoś tak :-)
 

dragonblue : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz